Poradnik wakacyjny - jak radzić sobie z upałami!

  • Publikacja
  • 08/07/2014

 Co zrobić żeby wakacje były udane, a doskwierające upały pozwoliły cieszyć się z wolnych dni? Nie wolno zapomnieć o sobie i o swoim zdrowiu. Poniżej kilka wskazówek jak mądrze korzystać ze słońca.

 

 

Prognozy meteorologiczne zapowiadają, że przez najbliższe dni mieszkańców Polski czekają dokuczliwe upały. Napływające znad Hiszpanii gorące powietrze sprawi, że na Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce termometry wskażą aż 35 stopni. Na pozostałych terenach Polski temperatura osiągnie 30 stopni. 


Podczas tak dużych upałów należy przede wszystkim dużo pić. Ważne jest nie tylko ile, ale także co pijemy. Nie każdy płyn uzupełni bowiem tracone podczas upału elektrolity. Najlepiej pić wodę mineralną, która szybko ugasi pragnienie lub soki ze świeżo wyciśniętych owoców lub warzyw. Należy jednak unikać kawy, która może pogorszyć stan zdrowia i prowadzić do odwodnienia. Ważne, aby w upalne dni wypijać co najmniej 2 litry płynów dziennie.  
Niedobór soli mineralnych, które są usuwane wraz z potem zaburza funkcjonowanie całego organizmu - narasta wtedy osłabienie i wyczerpanie, pojawia się niepokój, brak apetytu, nudności, skurcze łydek. Dlatego w upalne dni kiedy organizm wydziela dużo potu nie należy unikać soli, wręcz przeciwnie – szczyptę soli można rozpuścić w szklance wody lub dodatkowo dosolić pożywienie. 


Podczas upałów należy zwrócić uwagę także na ubiór. Lepiej wybrać rzeczy jasne, lekkie i uszyte z naturalnych tkanin, na stopy należy założyć przewiewne sandały, na głowę kapelusz, który ochroni od udaru, a na oczy okulary. Skórę smarować należy preparatem z filtrem przeciwsłonecznym UVA i UVB, który ochroni ciało przed poparzeniem. 


Dobre okulary przeciwsłoneczne muszą mieść wysoki filtr, który ochroni przez promieniowaniem UVA i UVB. W zależności od miejsca gdzie będą używane powinny być jaśniejsze (miejskie) lub ciemniejsze (plaża). Noszenie okularów kupionych na bazarze lub w hipermarkecie może narobić więcej szkód niż pożytku. Mechanizm jest prosty - ciemne szkła ograniczają dopływ światła do oczu, a wtedy twoje źrenice natychmiast rozszerzają się i wyłapują więcej szkodliwego ultrafioletu niż normalnie. Promienie te szerokim strumieniem przedostają się do siatkówki i soczewki, ponieważ żaden filtr nie stoi im na przeszkodzie. Lepiej więc zrezygnować z okularów niż nosić byle jakie. 
Nierzadko jednak zdarza się, że mimo zachowania ostrożności ktoś zaczyna się źle czuć, obficie się poci, niekiedy ma dreszcze. Twarz takiej osoby czerwienieje, a w cięższych przypadkach szybko blednie. Gdy do tego dochodzą nudności, osłabienie i zaburzenie widzenia z pewnością jest to udar. W takim przypadku należy jak najszybciej przenieść chorego w chłodne, zaciemnione miejsce oraz poluzować ciasne ubranie.  Gdy jego twarz jest blada, warto jego głowę ułożyć niżej od tułowia, natomiast gdy jest czerwona - lepiej położyć ją w pozycji półleżącej. Głowę i klatkę piersiową należy przykryć chłodnymi okładami oraz co 10 minut mierzyć temperaturę ciała - gdy obniży się do 38 stopni - schładzanie ciała można przerwać. W sytuacji, gdy stan ofiary upału nie wraca szybko do normy trzeba wezwać lekarza.  


Aby wakacje były udane, a wysoka temperatura nie kojarzyła się z udarami i poparzeniami trzeba zwracać szczególną uwagę na swoje zdrowie i przestrzegać podanych wskazówek. 

 

autor: Paulina Białas

foto: imladis.p2a.pl