Zapłacimy więcej za telewizory, komputery...? Kolejny podatek w drodze!

  • Publikacja
  • 28/01/2014

 Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pracuje nad przepisami, które dotyczyć mają zmian wystosowanych przez Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych (ZAiKS), czego tym razem on chce? ZAiKS chce, by m.in. telewizory, kamery, aparaty cyfrowe zostały objęte opłatą reprograficzną w wysokości 2 procent ich wartości.

 

 

ZAiKS szuka pieniędzy, opłatą, o której tu mowa objęte mają zostać wszystkie nośniki, które dają możliwość kopiowania muzyki lub filmów czy też ich odtwarzania. Sprzęty typu: nagrywarki, drukarki, płyty CD, DVD, odtwarzacze MP3, komputery, radioodbiorniki i inne. Taka opłata wynosić będzie od 0,05 procent do nawet 3 procent. wartości produktu. Taka informacja w mediach pojawiała się już w połowie grudnia, jednak wtedy ta opłata miała obowiązywać tylko w przypadku smartfonów i telefonów komórkowych.

 

Podatek 2 procentowy oznaczałby wzrost ceny od 10 do nawet 120 złotych. Na samym tylko rynku telefonów komórkowych, który wynosi ponad pięć miliardów złotych producenci byliby zmuszeni oddać ZAiKS ponad 100 milionów złotych. Resort MKiDN już prowadzi wstępne prace, by przygotować nowelizację rozporządzenia w sprawie konkretnego określenia kategorii urządzeń i nośników służących utrwalaniu utworów oraz opłat od nich. Jak podkreślono w planach legislacyjnych ministerstwa na ten rok „Obecny katalog nie uwzględnia rozwoju techniki i zmian, które zaszły w sferze kopiowania.”

 

Jednak w kwestii dotyczącej opłat uiszczanych przez właścicieli urządzeń reprograficznych, decyzja ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego jest taka, że nie będzie on teraz realizowany, gdyż niezbędne byłyby dodatkowe analizy i konsultacje. W efekcie oznacza to, że nawet jeśli katalog urządzeń zostałby zatwierdzony, to wysokość dotychczasowych opłat nie uległaby zmianie. 

 

Nie minął nawet jeden pełny miesiąc roku, a rząd robi co może, by znaleźć coraz to nowe możliwości dodatkowego opodatkowania. Można zadać sobie pytanie, kiedy społeczeństwo straci cierpliwość i kiedy w Polsce pojawi się sytuacja prosto z kijowskiego Majdanu.

 

autor: Joanna Chudoba

foto: we-dwoje.pl